Obserwatorzy

wtorek, 1 lutego 2011

Jeszcze trochę kuchni i sypialnia

Miałam aktualizować bloga częściej, ale czasu wolnego zamiast przybywać, ubywa. Prace nad nowym domkiem posuwają się systematycznie do przodu, ale problem polega na tym, że przez większą część tygodnia mieszkam ponad 100 km od mojej kolekcji, a w domu jest zawsze tyyyle rzeczy do zrobienia;) Na szczęście gdzieś tam w odmętach mojego komputera mam kilka tzw. "fotek roboczych":)

Natomiast dzisiaj wklejam kredens kuchenny i zlew, które niedawno do mnie dotarły, oraz sypialnię.