Obserwatorzy

wtorek, 20 lipca 2010

Miniaturowe zapałki



Te maleństwa to pomysł mojej kuzynki. Zrobiła je z prawdziwych zapałek:) Natomiast pudełeczko wykonała dla mnie ciocia.




Jedna została wypróbowana, oczywiście z zachowaniem niezbędnych środków ostrożności:)


7 komentarzy:

  1. Ojej... przy produkcji takich maleńkich zapałeczek chyba nie obyło się bez szkła powiększającego ;)

    Agmatia vel Zuzia

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahah;) Wyobraź sobie, że obyło się bez szkła. Za to potrzebna była pęseta, a nawet dwie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pożyczalscy daliby sięza takie pokroić!:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie się zapowiada Twój blog ogólnie będę tu zaglądać :) mebelki są prześliczne i cieakwa jestem jak będą wyglądały w Twoim domku a zapałki pierwsza klasa :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. W jakiej skali są te zapałki? Wydają się za duże do 1:12, ale może się mylę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na zdjęciu gdy leżą na ręce wydają się być trochę większe niż w rzeczywistości;)Faktem jest, że są ciut większe, ale do domku, w którym "mieszkają" skalą pasują idealnie.

    OdpowiedzUsuń